Świece potrafią wyczarować niezwykły nastrój i sprawić by każda nawet prosta codzienna czynność taka jak kolacja, czy czytanie książki stała się niezwykła... niezapomniana.

  Kiedyś były jedynym źródłem światła i do ich wytwarzania używano surowców naturalnych takich jak wosk pszczeli lub tłuszcz zwierzęcy. Dziś takie świece z tłuszczu zwierzęcego byłyby nie tylko bardzo drogie, ale także budziłyby wiele wątpliwości natury etycznej. Mowa tu szczególnie o weganach, którzy nie popierają wykorzystywania surowców zwierzęcych w żadnej formie. 

  Najpopularniejszymi świecami są te wytwarzane z parafiny, która jest jednym z produktów ubocznych przy rafinacji ropy naftowej lub smoły.
Poza jedyną zaletą, którą jest jej niska cena posiada same wady.
Podczas spalania parafiny powstaje wiele toksycznych związków, których wdychanie jest bardzo szkodliwe i niebezpieczne dla zdrowia.
  Dlatego coraz większą popularnością cieszą się świece sojowe.
Wykorzystywany w nich wosk powstaje z utwardzonego oleju sojowego, a dzięki temu nie jest on toksyczny i jest przyjazny środowisku.
 
  Posiada on wiele zalet:

1. Temperatura topnienia

  Wosk sojowy topi się w niskiej temperaturze - około 45 - 50 stopni Celcjusza (czyli 10-15 stopni mniej niż w przypadku twardej parafiny używanej w świecach). Dzięki temu nie można się nim poparzyć. Wykorzystywany jest również do masażu. Niska temperatura topnienia sprawia, że ze świec lepiej wydobywają się aromaty - nie są spalane tylko uwalniają się do powietrza (również dzięki temu, że świeca sojowa podczas palenia topi całą swoją powierzchnię). 

Wosk sojowy łatwo też usuwa się z różnych powierzchni. Nie musisz więc martwić się, że zabrudzenie woskiem zniszczy nieodwracalnie materiał, z którym miał kontakt. Wystarczy woda i odrobina mydła.

2. Brak szkodliwych substancji

Wosk sojowy pali się "czysto" - nie kopci, nie pozostawia sadzy. Jeśli porównamy go z prafiną musimy wspomnieć o substacjach takich jak benzen i toluen (pochodne ropy naftowej), których wosk sojowy, w przeciwieństwie do parafiny, nie uwalnia podczas spalania.

Benzen, a dokładniej jego opary są silnie toksyczne i rakotwórzcze. Palenie świec parafinowych powoduje u Ciebie zawroty lub bóle głowy? To pierwsze objawy zatrucia benzenem. Podczas kilkugodzinnego palenia świecy nie przyjmujemy go w dużej dawce, ale jeśli używasz parafinowych świec regularnie i palisz je klika godzin dziennie - regulanie zatruwasz swój organizm.

Toluen to drugi związek uwalniany podczas spalania parafiny. Wywołuje zawroty głowy, uczucie senności, działa szkodliwie na nasze płuca. Wysoce niezalecany dla kobiet w ciąży. Obniża też zdolność uczenia się.

Warto wspomnieć też, że podczas spalania się wosku sojowego emitowane jest kilkukrotnie mniej dwutlenku węgla. Jeśli więc palenie świec jest dla Ciebie częstym rytuałem - warto zrezygnować z produktów parafinowych i wybrać wosk sojowy, pszczeli lub rzepakowy.

3. Zapach w świecy sojowej

Wosk sojowy jest jednym z nalepszych nośników zapachów. Świece sojowe znakomicie uwalniają aromaty do powietrza, a te unoszą się w naszym mieszkaniu bardzo długo (nawet kilka godzin po zgaszeniu świecy).

 4. Dłuższy czas palenia

Oprócz aspektów estetycznych, zapachowych oraz ekologicznych, bardzo istotny jest także czas palenia świecy. Świece wykonane z naturalnego wosku sojowego wykazują dwa razy dłuższą żywotność, od tych parafinowych.

   Nie da się ukryć, że większość świec na rynku wykonana jest z produktu ubocznego rafinacji ropy naftowej.
Dlaczego?
Odpowiedź jest prosta - jest niezwykle tani.
Argument ekonomiczny wciąż odgrywa znaczącą rolę przy wyborach zakupowych, dlatego miejmy świadomość, że na zmianę trendów w dużej mierze wpływamy my jako konsumenci. Wybierając świece ozdobne i zapachowe,
warto postawić na te wykonane z naturalnych składników.

  Nie tylko pięknie wyglądają i pachną,
ale są w pełni bezpieczne dla nas i dla środowiska.

Pamiętajmy o tym!